9 marca 2004
JUBILEUSZ XV-LECIA TOWARZYSTWA IM. FERENCA LISZTA
150 rocznica urodzin Juliusza Zarębskiego
W czwartkowy Wieczór Lisztowski z muzyką Juliusza
Zarębskiego i Ferenca Liszta wystąpił Karol Radziwonowicz - fortepian oraz I Solisti di
Varsovia w składzie: Tomasz Radziwonowicz - I skrzypce, Anna Staniak - II skrzypce, Marek
Iwański - altówka, Grażyna Tatarska - Wiolonczela
Bardzo licznie zgromadzona publiczność, kwiaty, życzenia, listy gratulacyjne, dukaty podkreślały szczególny charakter koncertu. A jak zwykle Juliusz
Adamowski czarował słowem wstępnym o muzyce, jak zwykle nietuzinkowego programu
koncertowego.
RO
Juliusz Adamowski obdarowuje muzyków obornickim dukatem.
- A Karolek grał? - pyta pan Juliusz
- Nie! - odpowiada publiczność
- A dukata od Burmistrza dostał? - kontynuuje prezes TiFL
- Tak! - odpowiada publiczność
- No to niech gra!
Na bis Karol Radziwonowicz wykonał walca Fryderyka
Szopena w wirtuozowskim opracowaniu Aleksandra Michałowskiego.
Tekst listu gratulacyjnego:
Pan Profesor
Juliusz Adamowski
Prezes
Towarzystwa im. Ferenca Liszta
Drogi Panie Juliuszu!
Sięgam pamięcią wstecz. Na bieżąco śledzę kulturalne życie naszego miasteczka.
Cyklicznym wydarzeniem artystycznym, nierozerwalnie już skojarzonym z Salonikiem Czterech
Muz, są Wieczory Lisztowskie. Koncerty mają swoją wierną publiczność. Wiem, że krąg
wielbicieli Pańskich koncertów stale wzrasta. Czyni to Pan proponując obornickiej
publiczności muzykę w wykonaniu już uznanych sław oraz młodych adeptów tej sztuki.
Czarowna gawęda słowa wprowadzającego dopełnia reszty.
Panie Juliuszu,
przed pisaniem gratulacji spojrzałem do programu dzisiejszego koncertu. Znalazłem również
informację na temat działalności dzisiejszego Jubilata - Towarzystwa im. Ferenca
Liszta. Aktywność koncertowa, konkursowa, pedagogiczna, wydawnicza, promocyjna,
popularyzatorska może zadziwić najpracowitszych. Informacja opisowa wsparta suchą
statystyką może wpędzić w kompleksy najambitniejszych.
A na końcu zdanie: Towarzystwo nie posiada pracowników biurowych, swoja działalność
opiera w dużej mierze na społecznym wkładzie pracy swoich członków.
Chylę czoła.
Jestem dumny, że swoją wiedzą i talentami tak szczodrze obdarowuje Pan oborniczan i
poczytuję sobie za zaszczyt wspieranie tej działalności.
Na Pańskie ręce składam gorące podziękowania za dotychczasową obecność w
Obornikach Śląskich, życzę dalszej - równie owocnej współpracy. Życzę zdrowia, sił,
konsekwencji i uporu w pełnieniu szlachetnej misji - kształcenia naszej wrażliwości
muzycznej.
Paweł Misiorek
Burmistrz Obornik Śląskich
Oborniki Śląskie, 4 marca 2004 roku |
Serwis prasowy nr 91
9-31 marca 2004
|